Najlepszym sposobem, aby stać się dobrym kierowcą jest praktyka. Duża liczba godzin spędzonych za kierownicą to lepsze umiejętności, większe doświadczenie i wzmocniona pewność siebie. Z kolei poczucie komfortu przekłada się na zmniejszenie stresu i sprawniejsze podejmowanie trafnych decyzji. Standardowy czas kursu na prawo jazdy to zaledwie 30 godzin praktycznej jazdy. Czy to wystarczy, aby każdy zdał egzamin za pierwszym razem?
Kiedy warto zdecydować się na dodatkowe jazdy przed egzaminem?
Jazdy doszkalające przed egzaminem polecamy zwłaszcza osobom, które:
– czują się niepewnie za kierownicą,
– wątpią w swoje umiejętności, przez co bardziej stresują się egzaminem,
– podchodzą do egzaminu po raz kolejny,
– posiadają już uprawnienia do kierowania pojazdem, jednak od zdania egzaminu nie miały okazji prowadzić samochodu, boją się samodzielnie prowadzić auto lub nie wiedzą, jak pojazd zachowuje się w trudnych warunkach atmosferycznych.
W czym pomagają jazdy doszkalające?
Dodatkowe jazdy przed egzaminem to przede wszystkim kolejne godziny spędzone za kierownicą pojazdu, które pozwalają na zdobycie cennych doświadczeń i oswojenie się z rolą kierowcy. Co więcej, podczas lekcji doszkalających to kursant decyduje w głównej mierze o ich przebiegu. Może poprosić instruktora o przećwiczenie konkretnych manewrów lub o przejechanie konkretnej trasy, po której obawia się poruszać samochodem. Dzięki temu pozbywa się lęku, nabiera wprawy i pewności siebie, która zapewnia mu spokój i ułatwia podejmowanie decyzji na drodze. Doświadczony nauczyciel wskazuje także kursantowi, jakie błędy popełnia i tłumaczy, jak ich uniknąć. Pozwala to wyeliminować złe nawyki w przyjaznej atmosferze, co przekłada się bezpośrednio na komfort osoby znajdującej się za kierownicą oraz większe bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Czy dodatkowe jazdy przed egzaminem się opłacają?
Każda dodatkowa godzina spędzona za kierownicą to wkład w polepszenie umiejętności kierowania pojazdem, zwiększenie swojego doświadczenia oraz pozbycie się stresu. Często wynika on ze zwykłej obawy przed sytuacjami, w których nie będziemy w stanie podjąć właściwej decyzji w odpowiednio krótkim czasie. Jakiekolwiek braki w naszej wiedzy, dotyczące przepisów drogowych i techniki prowadzenia auta, mogą mieć bezpośredni wpływ na negatywny wynik egzaminu. To z kolei wiąże się dodatkowymi kosztami w postaci opłat za kolejne podejścia. Warto zatem przeznaczyć te pieniądze na jazdy doszkalające, ponieważ wyniesione z nich doświadczenie to nie tylko zwiększenie szansy na uzyskanie uprawnień, ale także ogromna wartość praktyczna, przydatna również po zdaniu egzaminu. Sam dokument nie sprawi bowiem, że staniemy się kierowcami na medal.